Dysleksja Dyskalkulia matematyka autorka książek
yskalkulia?
Rozglądanie się po klasie i nierozumienie o czym mówi nauczyciel?
Nauczyciel mnie nie lubi?
Duże braki?
Wszystko umiem w domu, ale z klasówek mam jedynki?
Wszystko umiem na korepetycjach ale w domu mi nie idzie?
Umiem na klasówkach, ale przy tablicy coś mnie blokuje?
Nauczyciel cały czas mnie odpytuje i chyba się uczepił?
Nie mam wyobraźni przestrzennej?
Nie rozumiem poleceń?
Jeśli cokolwiek pasuje do Ciebie, to oznacza, że mamy coś do nadrobienia :)
[*Moja lekcja=Cierpliwość+Wiedza+Skuteczność
Podczas zajęć uczeń otrzymuje książki/cwiczeniowki mojego autorstwa bezplatnie. Sa to pierwsze w Polsce cwiczeniowki dedykowane uczniom korzystajacym z korepetycji. Dzieki nim nie potrzebujemy tradycyjnego zeszytu do zajec a nasza wiedza jest bardzo dobrze uporzadkowana. Książki zawierają mnóstwo zadań, wzorów i schematów opracowanych na podstawie mojego 10 letniego doświadczenia w pracy z uczniami. Dają warunki do większej i sprawniejszej pracy samodzielnej.*]
Zajęcia tylko indywidualne. Jedna osoba na jedną godzinę. Nie prowadzę zajęć dwuosobowych ani grupowych. Może inni korepetytorzy stosują tą metodę i jest to oczywiście bardziej dochodowe, ale mija się moim zdaniem z celem. Uczniowie w grupach zawsze wstydzą się powiedzieć, że mają problem z czymś banalnym jak ułamki czy minusy. Próbują zgadywać odpowiedzi i maskować swoje błędy. A nie o to chodzi, żeby uczeń dodatkowo stresował się na korepetycjach, tylko żeby przyszedł i otrzymał pomoc w każdej dziedzinie w jakiej ma problem, choćby było to dzielenie pisemne. Poza tym ciężko byłoby dobrać dwóch uczniów o takich samych potrzebach, a nauczanie jednego, gdy drugi robi zadania niestety przeszkadza w skupieniu tego drugiego.
Najlepsze materiały do nauki. NAGRODA NAJLEPSZEGO KOREPETYTORA! 100% zdawalność matury i egzaminów komisyjnych. Docenione przez wiele szkół pomysły na tłumaczenie skomplikowanych wzorów.
Podczas mojej jednej godziny zrobisz dwa razy więcej niż u innych! Dlaczego? Ponieważ moje wieloletnie doświadczenie nie traci czasu na szukanie materiałów, zastanawianie się jak wytłumaczyć, szukanie w czym tkwi problem itd. Nie jestem studentką, która przejściowo udziela korepetycji. Przychodzisz i wszystko jest jasne i dla mnie i dla Ciebie. A jak już wiemy jaki jest problem, to rozwiązanie go jest dla mnie jest jak bułka z masłem! :)
Założycielka jednej z największych stron o matematyce w Polsce z której skorzystało pół miliona osób z kraju i zagranicy!
Specjalizuję się w niesieniu pomocy uczniom, którzy potrzebują pomocy w roku szkolnym w szkole średniej, egzaminach komisyjnych szkoły średniej oraz maturze. Największą satysfakcję przynosi mi praca z bardzo trudnymi uczniami, którzy przychodzą zrezygnowani, po wielu nieudanych próbach sięgnięcia po pomoc u innych korepetytorów, pewni, że nauczyciel ich ,,nie lubi’‘. Uczę nie tylko do sprawdzianu. Uczę jak samemu czerpać wiedzę z książek, lekcji w szkole i tablic matematycznych. Tak, aby uczeń mógł jak najwięcej pracy wykonywać samodzielnie, aby dodatkowa lekcja nie była koniecznością w radzeniu sobie w szkole. Daję duużo motywacji i pokazuję, że nauczyciel, matematyka i nauka nie są takie straszne ;)
Od 10 lat udzielam korepetycji. Jest to mój zawód. Doskonale znam standardy nauczania, wymagania nauczycieli oraz kryteria ich oceniania. Mi wystarczy jedna godzina, aby ocenić poziom ewentualnych braków, ilości czasu jaki jest potrzebny na ich nadrobienie oraz ocena dalszej nauki w danych warunkach.
Co do samej dyskalkulii. 7 lat temu poznałam pierwszą uczennicę ze stwierdzoną dyskalkulią. Była to dziewczynka, która nie była w stanie policzyć palców u rąk! nie była w stanie niczego dodać, ponieważ nie miała zielonego pojęcia o liczbach. To jest właśnie pierwotna dyskalkulia. Dziś jednak poradnie bardzo chętnie wydają opinię o dyskalkulii. W tym roku w lipcu wśród uczniów, które zapisało się do mnie na zajęcia, zgłosiło się do mnie 11 maturzystów, którzy długo chodzili na zajęcia do innych korepetytorów i tej matury nie zdały. Wszystkie oczywiście z dyskalkulią. Odbierając telefon w lipcu, pierwsze o co pytałam, to czy dziecko ma dyskalkulię. A przecież dyskalkulię ma około 2% dzieci na świecie! Dzieci z dyskalkulią często zapominają, mają określony czas skupienia (np. 40 min) i wiele innych ,,problemów’‘. Wszyscy uczniowie, którzy w sierpniu przychodzili na zajęcia mieli obowiązek przychodzenia na minimum dwugodzinne spotkania (ze względu na duży materiał i bardzo krótki czas na jego zrealizowanie). Uczniowie na koniec spotkania stwierdzali, że czas zleciał nie wiadomo kiedy :) Oczywiście wszystkie dzieci poprawiły maturę, jedno nawet na 72% (materiał z 3 lat nadrobiony w 2 miesiące przy 3 spotkaniach w tygodniu). Drodzy rodzice. Tu nie chodzi o dyskalkulię. Tu chodzi o to, że w szkołach jest ogrom materiału a mało godzin w szkole na jego zrealizowanie. Niektórzy nie nadążają. Nie można wszystkich dzieci na lekcji matematyki traktować tak samo. A niestety tak jest (są tego plusy i minusy). Jedno dziecko jest uzdolnione matematycznie a inne plastycznie lub w dziedzinie chemii. Te uzdolnione plastycznie potrzebuje dobrego wytłumaczenia i więcej czasu na matematykę z korepetytorem jak i w domu. To wszystko. Proszę nie dawać sobie wmówić, że dziecko jest gorsze i ma na to opinię z poradni. Jest lepsze w czymś innym. Ale jak odpowiednio długo potrenuje to może być mistrzem i matematyki (oczywiście raczej woli robić coś co lubi jak np. malowanie).
Matura to test, który jest identyczny dla dzieci z dyskalkulią jak i dzieci bez niej. Proszę nie dać się oszukać przez korepetytorów, którzy będą uczyć państwa dzieci i brać za to wynagrodzenie a efekt będzie marny. Oni będą tłumaczyć, że starają się jak mogą ale to wszystko przez tą dyskalkulię. Proszę wybierać korepetytora, który ma doświadczenie z dziećmi potrzebującymi korepetycji, a nie tylko takimi, z którymi pracuje się łatwo i tylko powtarzają z nimi materiały. Bo dziś korepetycje stały się ,,modne’‘ i chodzą na nie również dzieci, które ich wcale nie potrzebują. I dużo jest korepetytorów, którzy wolą uczyć takie dzieci, a takie z ,,dyskalkulią’‘ tyle, ile się da, bo przecież jest to dla nich zarobek. Nie marnujcie czasu swoich dzieci na korepetytorów, którzy nie uczą waszych dzieci dostatecznie dobrze. To jest duży błąd. Czas leci a szkoła nie czeka.
Przygotowuję do matury podstawowej (robienie arkuszy najlepszym, własnoręcznie zbudowanym systemem). 100% zdawalność nawet w przypadkach, gdzie inni korepetytorzy rezygnują z udzielenia pomocy.
Uczę dzieci z dyskalkulią.
Podejmuję się pracy z uczniami niewidomymi
matura i szkoła średnia poziom tylko podstawowy
Arkadia, obok wyjścia z metra Dworzec Gdański
Lekcja trwa 40 min
tel. 506411370 ;)